W obliczu nienawiści, gniewu i negatywów wszystkich razem wziętych wypadałoby obrać jakąś strategie a nie ignorować to co się dzieje. Neutralnych strategii nie ma w tej grze. Mamy dwa wybory:
Bramka nr 1 możesz reagować gniewem i złością i oddawać „oko za oko” i „ząb za ząb”. Ale to już było….czy kilka wieków wojen nie wystarczą ?! Zawsze gdy oddajemy pięknym za nadobne spirala agresji i nienawiści tylko się nakręca. Efekt ? Nikt nie chce ustąpić i walka trwa nawet jeśli nie wiadomo juz kto zaczął.
Bramka nr 2 polega na wybieraniu miłości zamiast kierowania się lękiem. Tu trzeba zacząć że miłość to daleko więcej niż tylko glupkowate męsko-damskie podchody.
Kiedy piszę miłość mam na myśli tą uniwersalna siłę która stworzyła świat i pozwala tworzyć to czego pragniemy i żyć według naszego serca. Oczywiście ta siła pomaga znaleźć miłość w postaci idealnego partnera. Ale tym się teraz nie zajmuję.
Chodzi mi o to że w każdej chwili można wybrać strach lub miłość. W każdym położeniu. Zbyt szybko odrzucamy łagodność i spokój jako objawy słabości. Ale co wymaga większego wysiłku : zachowanie spokoju i łagodności czy rzucanie przekleństwami w trudnej sytuacji ???
Zawsze pozytywna reakcja wygra. Gdy skupiamy się na tym czego CHCEMY, nie ma czasu myśleć o tym czego byśmy nie chcieli.
Kiedy się patrzy na ludzi z przebaczeniem i łagodnościa, oni zaczynają się zmieniać. Wielokrotnie się o tym przekonałam.
Działa !!!
Kiedy ktoś mnie dręczy, wkurza powtarzam sobie w myślach jak mantrę:
„X jest taka łagodna i wspaniałą osobą, bardzo się lubimy. Nasza znajomość jest pełna wsparcia i dobrej atmosfery”
Możesz się śmiać ale ZAWSZE to pomaga.
Chyba nie zaszkodzi spróbować. Prawda ?
Pożar ugaszony dzięki miłości. Najlepsze rozwiązanie. Wystarczy wierzyć.
Nie gaś pożaru ogniem !
Reklamy
Kwiecień 3, 2015 o 6:03 pm
Miłość to złudne momenty
Kwiecień 6, 2015 o 2:30 pm
A może odpowiedniej kobiety nie było?
Odpowiednich partnerów jest mało (bez względu na płeć).
Kwiecień 6, 2015 o 2:45 pm
Na pewno tak, nie było . To teraz pytanie czy szukać odpowiedniej czy zostać przy nie odpowiedniej
Kwiecień 6, 2015 o 2:47 pm
Zawsze szukać miłości i zadowolenia na 100 % ,nie iść na kompromisy z marzeniami
Kwiecień 6, 2015 o 2:56 pm
skąd ty bierzesz tyle wiary !!!
Kwiecień 6, 2015 o 3:03 pm
Hmmm chyba z serca i z marzeń 😀
Kwiecień 6, 2015 o 3:20 pm
PODZIWIAM ! przez duże P
Szkoda że tego nie da się nauczyć
Kwiecień 6, 2015 o 3:22 pm
Ależ da się !!! Kiedyś byłam największym pechowcem jakiego znałam i najbardziej nieszczęśliwa ale podazalam droga rozwoju wewnętrznego i się zmieniło wszystko 😊 ale dużo włożyłam w to pracy
Kwiecień 6, 2015 o 3:38 pm
No tak, można mieć pole orać je ale nie siać wiec narobić się a niemieć nic z tego chyba obecnie jestem w takim stanie.
Ciesze się że ci się udało
Kwiecień 4, 2015 o 9:17 pm
Gdy ktoś mnie dręczy lub wkurza to staram się to wyjaśnić. Ani nie obrażać, ani sobie nic nie wmawiać. Bo jak przyjdzie dzień kiedy przeleje się gorycz to święty by nawet się nie powstrzymał. Dlatego rozmową można dużo wyjaśnić 🙂