To będzie banalny wpis ale i tak chce to zrobić. Odkrywam piękno życia i często aż chce się skakać z radości gdy wracam z siłowni, taka umeczona ale pełna satysfakcji. Widzę już gwiazdy nade mną lub czasem chmury (rzadko tak bywa) i każdy oddech daje radość. Myślę o tym co dzieje się TERAZ. Wyszłam z pułapki wspomnień i minionych błędów. Nie żyje tez tym co będzie jutro, co nie znaczy że nie planuję. Łapię piękno chwili która JEST. I odkrywam że życie w TERAZ jest piękne. Nie potrzeba do tego zakupów, które dają radość na krótko, nie potrzeba być w związku. Jest pięknie bez powodu.
Sam oddech uszczesliwia.
Kiedyś nie zwracalam uwagi na ptaki i piękno przyrody a teraz gdy żyje w boskim TERAZ cieszy mnie świeżo zakwitly kwiatek i zdzblo trawy.
Cieszy mnie kropla potu spływająca po twarzy podczas ćwiczeń na mojej ukochanej siłowni. Pamiętam że dawniej kochałam wysiłek tak długo, jak długo nie wiązało się to z potem. Jedna kropla i miałam dość. Teraz skupiam się na doznaniach ciała, kontroluje oddech i korzystam z piękna każdej chwili. Tym pięknem jest również mokrusienka od potu koszulka. Magia mnie otacza i żyje w ciągłym TERAZ. Zauważyłam wzrost cierpliwości i wewnętrznego spokoju. A kluczem do tego jest obserwacja ciała i jego potrzeb a także zwrócenie uwagi na to jak bardzo oddech jest pomocny w utrzymaniu świadomości TERAZ. Przecież oddychać można tylko w teraz.
Wdychaj piękną teraźniejszość i przyszłość a wydychaj przeszłość.
Żyje by być szczęśliwą 💖
Życie jest piękne !
Reklamy
Marzec 29, 2015 o 8:59 pm
Piękny post! Też zachwycam się tym głębokim oddechem! To jest wspaniałe kiedy cieszy nas tyle rzeczy dookoła 🙂 Mam nadzieję, że ta moc działania pomoże zachwycić się życiem jeszcze wielu osobom w naszym otoczeniu.
Marzec 29, 2015 o 9:01 pm
Pozytywna rewolucja się zaczęła i niech trwa 😀